Zagmatwane zawiłości budowlane
Gąszcz prawa budowlanego dla laika może być prawdziwą chińszczyzną. Niezrozumiałe i zagmatwane sformułowania często są dodatkowo interpretowane – niestety w zależności od osoby bardzo różnie i odmiennie. Wystarczy wgryźć się w zapis dotyczący samej definicji usterki, która skąd inąd zdarza się na każdej budowie i może zostać przyjęta bądź też źle zinterpretowana – odrzucona. Zapis ten mówi, że nieprawidłowe wykonanie techniczne prac, które są zgodne z projektem nie są usterką, natomiast poprawne wykonanie techniczne pracy ale niezgodne z projektem nazywa się usterką. Wiele osób myślałoby dokładnie na odwrót. Usterki budowlane nie biorą się znikąd. To często nieprawidłowe użytkowanie, niezgodne z instrukcją, którą nota benne powinno się otrzymać zaraz po skończeniu prac budowlanych. Ma to szczególne zastosowanie w obiektach użyteczności publicznej i tym podobnych. Każdy uczestniczący w procesie budowy obiektu ma swoje określone prawem obowiązki. I tak inwestor winien zapewnić opracowanie projektu budowlanego; projektant powinien wykonać i projekt będący zgodnym odzwierciedleniem ustaleń i ogólnej wizji. Kolejne osoby ważne na budowie to kierownik budowy oraz inspektor nadzoru budowlanego. Ten pierwszy dźwiga na swoich barkach organizację pracy na budowie na podstawie projektu oraz harmonogramu. ten drugi reprezentuje inwestora na budowie poprzez kontrolę działań i zgodności realizowanych prac z projektem.